Dziemianowicz-Bąk: Kampania do PE będzie postępowa i równościowa

Dodano:
Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk Źródło: PAP / Marcin Gadomski
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zabrała głos nt. kampanii przed wyborami do PE oraz sytuacji w Lewicy.

– Nie planuję startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Praca w ministerstwie jest wymagająca, a ja jestem w 100 proc. w nią zaangażowana – powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Polsat News. Polityk zaznaczyła, że obecna kampania będzie "postępowa i równościowa", a Lewica "potrzebuje nowego oddechu".

Jednocześnie minister nie wyklucza startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. – Będę namawiać koleżanki i kolegów z partii, żeby to właśnie jedna z kobiet została naszą wspólną kandydatką. Te decyzje są przed nami, mamy silne i dobre kandydatki i grzechem byłoby nie stawiać na nie (...). Ja niczego nie wykluczam na najbliższe lata, natomiast nie mam w planie realizacji własnych ambicji, bo zależy mi na Lewicy, aby ta dowoziła obietnice – wskazała.

"Widzę potrzebę zmian"

Dziemianowicz-Bąk zapytano także o rozliczenie kierownictwa Lewicy w kontekście słabego wyniku w wyborach samorządowych. Czy w formacji szykuje się przewrót, w efekcie którego Włodzimierz Czarzasty oraz Robert Biedroń ustąpią z funkcji liderów?

– Każda partia ma swoje procedury i oczywiście będziemy podejmować decyzje. Ja widzę potrzebę zmiany o charakterze wizerunkowym. Widzą to też nasi wyborcy i wyborczynie skoro większość z nich została w domu – zwróciła uwagę minister. Według Dziemianowicz-Bąk zarówno Włodzimierz Czarzasty, jak i Robert Biedroń, "mają zasługi" w powrocie Lewicy do Sejmu i do rządu.

– To jest jasne nie tylko dla mnie czy Katarzyny Kotuli. Chciałabym, aby to też wybrzmiało. To też jest jasne dla Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia: nadchodzi czas kobiet. To właśnie kobiety dały zwycięstwo koalicji 15 października. Lewica jest tą siłą, która tę zmianę może wprowadzić. I oczywiście na czele tej zmiany muszą stawać kobiety – powiedziała.

Źródło: Polsat News
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...